Marco



Właściciel: Snowball (hw)
Imię: Marco
Przezwisko: Dla znajomych Marc, albo Mars
Wiek:  4 lata
Płeć: Basior
Żywioł: Ziemia, Woda, Powietrze
Stanowisko: Strażnik nocny, łowca
Ranga: Alfa
Cechy fizyczne: Silny, dobrze zbudowany, szybki, zwinny
Cechy charakteru: Marco od małego szczeniaka kierował się tylko jedną zasadą: ,,Życie masz tylko jedno, więc korzystaj z niego póki możesz!" Rzadko kiedy słucha innych i zawsze chodzi swoimi drogami. Troszczy się tylko i wyłącznie o siebie i swoją rodzinę, a na wszystko inne ma kompletnie wywalone. Uwielbia droczyć się z całą resztą stada, denerwować ich i robić im najróżniejsze kawały (niekoniecznie te miłe...). Często posługje się sarkazmem i ironią, a na jego pysku często gości cyniczny uśmiech. Od czasu do czasu potrafi być jednak całkiem znośny, a jeśli naprawdę mu na czymś zależy to i miły. Uwielbia mieć przewagę nad innymi i często się wywyższa oraz startuje do tych pod każdym względem lepszych od niego. Mimo iż czasem zgrywa totalnego idiotę, to nie należy go lekceważyć, gdyż jest naprawdę inteligentny i potrafi błysnąć geniuszem. Cechuje go przede wszystkim szczerość i poufność. Można mieć pewność, że nie zdradzi nawet najmniejszej tajemnicy i nie będzie kłamał. Rzadko kiedy ma chwile smutku, jednak i one się zdarzają. Jest okropnie mściwy. Wyznaje zasadę ,,Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie" i zazwyczaj nikomu nie odpuszcza. Jest bardzo pewny siebie i dosłownie zawsze musi dołożyć swoje trzy grosze i powiedzieć swoje zdanie. Często spaceruje nocą po terenach watahy i to właśnie wtedy jest najbardziej aktywny. W dzień natomiast zazwyczaj odsypia nieprzespane, nocne godziny. Ogólnie to mało czasu poświęca na sen... Uwielbia biegać, polować, wdawać się w bójki i walki. Nie przejmuje się miłością, twierdzi, że to strata czasu, choć tak naprawdę tylko raz był zakochany i nie skończyło się to dla niego dobrze... Dlatego teraz utrzymuje dystans w stosunku do wader i raczej trzyma się tylko z samcami. Od czasu do czasu potrzebuje ciszy, spokoju i samotności. Wtedy zazwyczaj znika z życia watahy na kilka dni po to by później wrócić w swoim żywiole. Czasem bywa pochmurny, chamski i wręcz opryskliwy, ale zdarza się to naprawdę rzadko.
Cechy szczególne: Kolczyk w uchu, ogon owinięty bandażem oraz coś w rodzaju dwóch rogów, które pojawiają się tylko od czasu do czasu.
Aparycja: Marco jest dość wysoki oraz szczupły. Widać delikatny zarys mięśni, aczkolwiek na pierwszy rzut oka wygląda na słabeusza. Jego grzbiet jest czarny z lekką poświatą błękitu. Ogon natomiast na końcu jest biały, od spodu jasnobrązowy i u góry w kolorach podobnych jak grzbiet. Na przednich łapach znajdują się tak zwane ,,skarpetki" koloru jasnobrązowego. Podbrzusze pokrywa biała sierść i w niektórych miejscach brązowe futro. Mars ma niebieskie ślepia i czerwoną bliznę pod lewym okiem. W lewym uchu ma srebrny kolczyk. Z tyłu głowy widać wyrastające rogi, jednak pojawiają się tylko od czasu, do czasu, gdy używa swojej mocy.
Lubi: Link
~Denerwować innych
~Być w centrum uwagi
~Śmiać się i robić innym kawały
~Dobrze się bawić i korzystać z życia
~Towarzystwo innych wilków
Nie lubi:
~Samotności
~Nudy
~Ciszy
Boi się: Marco od szczeniaka boi się koszmarów, które w dzieciństwie zdarzały mu się dość często i to właśnie dlatego nie lubi spać... Oprócz tego, strach budzą w nim wszelkiego rodzaju pająki, robale i inne tego typu rzeczy.
Moce:
~Potrafi zamienić się w posąg.
~Potrafi stworzyć błoto z ziemi i na odwrót.
~Umie spowodować wzrost roślin.
~Potrafi pozyskać wodę z drzew, roślin itp.
~Jego rogi nasączone są trucizną i jeśłi kogoś przekłuje zostanie zatruty, lecz przeżyje. Owa substancja tylko osłabia organizm.
~Umie rozpłynąć się w powietrzu i stać się duchem.
Historia: Cóż, gdy po wojnie ze smokami wataha zaczęła upadać Marco resztkami sił próbował jakoś ją odbudować i pomóc swojemu ojcu. Ten niestety popadał w coraz większą paranoję i coraz częściej miewał jakieś dziwne urojenia, przez co kilka razy usiłował zabić swojego syna. Po kilku miesiącach, straty w członkach okazały się tak duże, że nie było sensu starać się ,,ożywić" watahy. Do tego ataki ojca stały się coraz bardziej uporczywe i co raz bardziej niebezpieczne. W końcu Marc, zdobył się na odwagę by uciec i odszukać swoją młodszą siostrę, która już wcześniej wybyła w świat. Gdy już mu się to udało oboje postanowili założyć własną watahę. Mimo iż teraz wszystko dobrze się układa Marc nigdy nie zapomni tego co się stało w przeszłości, do dzisiaj męczą go koszmary z dawnych czasów...
Rodzina: Ojciec - Kuro, Matka - Scarlett i oczywiście siostra - Roksana Oraz rodzeństwo z jego rocznika 
Zauroczenie: Jeszcze nikogo sobie nie upatrzył...
Partner: Póki co za nikim się nie rozgląda i jakoś zbytnio mu na nikim nie zależy, ale kto wie co będzie w przyszłości?
Szczenięta:  Może kiedyś...
Głos: Link (Shawn Mendes)
Jaskinia: 
Amulet: Nie posiada.
Towarzysz: Raen
Inne zdjęcia: ---
A: 232
Rzeczy ze sklepiku: Miecz magii
Rzeczy znalezione w op: 0
Dodatkowe informacje: --
Zręczność: 150
Wiedza: 150
Spryt: 300
Zwinność: 300
Szybkość: 200
Mana: 100

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz